PODRÓŻE Z KSIĄŻKĄ


PODRÓŻE Z KSIĄŻKĄ.

Każda książka zabiera nas do swojego świata, do innego czasu, do innego kraju, do nowych ludzi. Istnieją naprawdę, chociaż tylko na pożółkłych kartach...

poniedziałek, 19 listopada 2012

"Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy..."

 
 

Claudia Schreiber – Rozkosze Emmy.

Znowu się dzisiaj nie wyspałam. Dałam się wciągnąć jednej takiej. Na pierwszy rzut oka niepozorna, ale im głębiej tym ciekawiej.

Maks samotnik dowiaduje się, że jest chory na raka i zostało mu kilka tygodni życia. Jest załamany tym, że jeszcze nic ciekawego w życiu nie przeżył, ponieważ wiecznie wszystkiego się bał i nie chciał ryzykować utraty ułożonego schematu. Mówi o tym swojemu przyjacielowi i wspólnikowi Hansowi, który zajęty swiomi sprawami w ogóle go nie słucha. Wściekły Maks postanawia ostatnie dni spędzić w Meksyku ( jedyne dobre wspomnienia jakie ma z dotychczasowego życia), ale potrzebne mu są pieniądze. Kradnie więc je Hansowi, a przyłapany przez niego na gorącym uczynku, kradnie też ferrari klienta Hansa i ucieka. W trakcie pościgu Maks ma wypadek i wylatuje z trasy, spadając wprost na podwórko Emmy. Marzeniem Emmy natomiast jest zdobycie mężczyzny i pieniędzy. I w ten właśnie niewiarygodny sposób zdobywa to równocześnie.

Niezła akcja, prawda? Ale to nie ona mnie wciągnęła i nie pozwoliła iść spać, ponieważ to dopiero początek. Tak się zaczyna historia o samotności, miłości, życiu i śmierci... 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz